
Pracuję w sklepie z materacami i meblami mieszczącym się w Warszawie. Bardzo lubię tę pracę. Od zawsze chciałem być sprzedawcą w jakimś dobrym sklepie. Ostatnio zacząłem studia zaoczne na kierunku marketing i jestem bardzo zadowolony z wyboru studiów i takiej zmiany w życiu. Sklep, w którym pracuje ostatnio też wprowadził pewne zmiany ale też ciągle się rozwija.
Prowadzenie sklepu internetowego z materacami nie jest proste
Oprócz oczywiście sprzedaży w naszym stacjonarnym sklepie rozpoczęliśmy też sprzedaż online. Sklep stacjonarny pod względem finansowym radzi sobie bardzo dobrze dlatego też sprzedaż jest czymś dodatkowym, co ma też być właściwie promocją firmy. Jeżeli chodzi o materace sklep internetowy nigdy nie będzie mógł zastąpić kupna materaca stacjonarnie, ponieważ nie ma możliwości położenia się na materacu i sprawdzeniu osobiście jego miękkości i tego czy jest dla nas wygodny. Dlatego też staramy się w naszym sklepie by zdjęcia towarów i ich opis był jak najbardziej dokładny i zgodny z rzeczywistością. O ile meble jest dość łatwo sfotografować i opisać to z materacami jest trochę trudniej. Ale myślę, że i tak nasze materace są opisane najlepiej na rynku. Sam dbam o to by na stronie znalazły się takie, a nie inne informacje. Dużo z naszych klientów sprawdza najpierw materac w innym sklepie stacjonarnym, a potem zamawia go u nas online, ponieważ mamy bardzo konkurencyjne ceny.
Nie zamieniłbym swojej pracy na żadną inną. Chociaż czasami wiadomo, że są sytuacje kiedy klienci są nieuprzejmi i mam ochotę po prostu wrócić do domu i nikogo nie obsługiwać. Na szczęście zdarza się to bardzo rzadko i przeważnie moi klienci są po prostu świetni. Uwielbiam kontakt z nimi. Bardzo lubię sprzedawać zarówno meble, jak i materace, bo mam o nich duże pojęcie.