Zgodzicie się ze mną, że dzieci bardzo szybko rosną. Ja się nie zdążyłam obejrzeć, że tak powiem, a moje dzieci dorosły do takiego wieku, że chcą już jeździć na rowerze. Ja pamiętam swoje początki na rowerze. Mój tata zamontował mi do tylnego kola dwa mniejsze. Praktycznie jeździłam z czteroma kołami. Teraz też jest podobnie.
Mały rower kross dla dziecka
Ja swoje dzieci będę uczyła podobnie. Mąż zamontuje im dodatkowe małe kola z tyłu roweru. To pozwoli im zachować równowagę. Taką, że jak nie będą pedałować to nic im się nie stanie. Tak jakby siedzieli na krześle. Jak poczują się pewnie, to mąż odczepi im te dodatkowe koła i przymocuje do roweru taki krótki kijek, tak by mógł go trzymać podczas jazdy naszych dzieci. Wtedy nasi synowie będą się uczyli zachowywać równowagę poruszając się na dwóch kołach. Wtedy to już pójdzie z górki, jak załapią o co chodzi, to już nie będzie potrzebna im żadna pomoc. Oczywiście musieliśmy kupić nowiutkie kross rowery dla dzieci. Nie chcieliśmy kupować jakiś używanych z uwagi na zachowanie maksimum bezpieczeństwa podczas ich jazdy. Poza tym rowery tego typu i to dla dzieci są tanie. A przy zakupie dwóch to już dostaliśmy zniżkę 20%. To nam się bardzo opłacało. Rowery dzieciom też się spodobały. Mają taki nowoczesny wygląd. Są idealne dla naszych synów. Pierwsza lekcja jazdy na rowerze była w zeszłym tygodniu w piątek. Chłopcy jeździli po ogrodzie po raz pierwszy. Następna lekcja będzie odbywać się w parku. Tam są proste alejki, na których można sobie poćwiczyć jazdę. Dzieci wcale się nie zniechęcają jak im coś tam nie wychodziło, wręcz przeciwnie chcą uczyć się więcej tej jazdy na rowerze. Myślę, że bardzo chcą już jeździć samodzielnie, gdyż obserwują rówieśników z sąsiedztwa i chcą do nich się przyłączyć.
Moje dzieci uczą się jazdy na rowerze. Wcale się nie zniechęcają. Są gotowi sumiennie się uczyć. Skoro chcą się uczyć to musieliśmy im kupić pierwsze rowery. Kupiliśmy nowe z salonu. Są to kross rowery przeznaczone dla dzieci. Poza tym ich wielkość wskazuje, że są to dziecięce rowery. Chłopcom bardzo się podobały i bardzo chętnie chcą uczyć się jeździć na nich.