Kiedy rodzice kupili dom na wsi to chętnie się z nimi przeprowadziłam. Marzyłam o życiu blisko natury i udało się to spełnić. Zamieszkaliśmy obok babci, która jest sama i dzięki temu mogłam jej często pomagać a pomoc jej była bardzo potrzebna wtedy.
Prezent dla babci w postaci nowych grzejników
Babcia, którą się opiekowałam nie była moją prawdziwą babcią. To daleka znajoma rodziny. Od lat mieszkała sama w tym ogromnym domu i już coraz gorzej sobie radziła. Dom zresztą był w opłakanym stanie i nawet już piec nie działał. Zimo było tam prawie tak jak na zewnątrz. Zdecydowałam się jej pomóc. Wiedziałam, że nie miała pieniędzy, bo emerytury jej starczało tylko na jedzenie. Zainwestowałam w grzejniki zehnder warszawa, które zamontował mój chłopak. Zarobiłam w zeszłym roku sporo pieniędzy i na dobrą sprawę ten wydatek nie był tak bardzo odczuwalny dla mojego budżetu. Kiedy w domu babci były już grzejniki zehnder warszawa to w domu od razu zrobiło się cieplej. Załatwiłam jej nawet dofinansowanie z gminy na ogrzewanie i dzięki temu było jej o wiele łatwiej. Dzięki temu, że miałam dostęp do takich tanich grzejników mogłam sobie pozwolić na taką pomoc. W naszej firmie szef zawsze pozwalał pracownikom kupować sprzęt po cenie z faktury zakupy i to wykorzystałam. Babcię odwiedzałam całą zimę. Czasami dokładałam jej do ogrzewania i zawsze przynosiłam zakupy ze sklepu, za które nie chciałam od niej pieniędzy. Pomaganie jej dawało mi mnóstwo przyjemności i chętnie to robiłam.
Moja pomoc została doceniona z nadwyżką, ponieważ jak się później okazało ta babcia zapisała mi w spadku swój dom. Jej dzieci mieszkały za granicą i nie utrzymywała z nimi kontaktu. Byłam jedyną osobą, której chciała coś zostawić. To był piękny gest z jej strony.